cze 10
Za cztery dni półmaraton, 16.6 km ma być przymiarką. Poszło gładko bez napięć. Zobaczę, jak się będę czuł jutro i później, po tym biegu i może zmierzę się z 21 km
Za cztery dni półmaraton, 16.6 km ma być przymiarką. Poszło gładko bez napięć. Zobaczę, jak się będę czuł jutro i później, po tym biegu i może zmierzę się z 21 km
Żeby nie było, że ciągle „rower i rower”, szybka zmiana dyscypliny na bieganie. 10km w lajtowym tempie, pierwsze 3km szybko, potem się napiłem 200ml płynu i przez 2 kolejne kilometry walczyłem z kolką – amatorszczyzna wylazła 😉 Dotychczas biegałem 2-3km i chciałem sprawdzić, jak z wydolnością, szału nie ma, ale nie jest źle.