BikeMan Wrocław

Skład: solo
Dystans: 100 km
Trasa: Wrocław-Przełęcz Tąpadła-Mietków-Wrocław
Czas jazdy: 3h50
Średnia: ~26.1 km/h
Przewyższenia: 522 m

Myślałem, że największe dziury w drogach są na Mazurach (Pierścień Tysiąca Jezior). Jest konkurencja 😉 Z Niesulic w stronę Karkonoszy, aż do Świeradowa nawierzchnie bardzo dobre i dobre. Co się działo na powrotnej drodze wzdłuż granicy niemieckiej, to kosmos. Zastanawiam się czy organizatorowi w ogóle chce się zrobić objazd trasy… bo odnoszę wrażenie, że siedzi sobie w fotelu i tylko rysuje trasę na jakim planerze. Przegięcie. Najgorsze, że równolegle biegły całkiem nowe drogi, no ale, jakie to może mieć znaczenie dla organizatora, kasa wpłacona i OK. To, że poza miejscowościami placek na placku, to jakiś standard, ale przejeżdżanie przez przygraniczne miejscowości gdzie droga nie ma chodnika, a na całej szerokości są „kocie łby” i główny „nurt” miejscowości ma np. kilometr… poezja. Pomysł ultramaratonu ciekawy, ale na kolejnym maratonie, przy podobnej trasie powrotnej z gór, więcej mnie tam nie zobaczą. Szkoda nadgarstków i roweru.

Dystans: 547 km
Trasa: Niesulice-Świebodzin-Bolesławiec-Kamienna Góra-Karpacz-Świeradów-Żagań-Niesulice
Czas jazdy: 24h27
Czas całkowity: 31h19
Średnia: ~22.4 km/h
Przewyższenia: 3591 m

Korzystając z czeskich pagórków, zorganizowano  jeden z najtrudniejszych ultramaratonów w Polsce. Dostępne były dwie wersje 350km i 600km. Wybrałem krótszą, ale nawet ta krótka dała dobrze w kość ;-). Prognozy były dość kiepskie, ale na trasie 350km deszcz nie spadł, w przeciwieństwie do 600km. Trasa trudna i bardzo trudna/wymagająca. Polecam KATom :-).

Trasa: Godów-Praděd-Jesenik-Prudnik-Godów
Czas jazdy: 17h46
Czas całkowity: 19h48
Średnia: ~20.2 km/h
Przewyższenia: 3980 m

Za 3 tygodnie Ultramaraton Piękny Zachód, zatem obowiązek przeprowadzić wizytację trudniejszej połówki trasy. Drogi w znakomitej większości, o dobrej i bardzo dobrej nawierzchni. Jednak od Świeradowa, przez jakieś 15km, koszmar szosowca, czyli krater na kraterze, kraterem pogania. Tempo z góry 5-10km/h. Może organizator wprowadzi korektę. Miło byłoby.

Skład: Solo
Trasa: Bolesławiec-Kamienna Góra-Karpacz-Świeradów-Bolesławiec
Czas jazdy: 11h11
Średnia: ~22.1 km/h
Przewyższenia: 2534 m

Smaka na taką jazdę złapałem już w czasie jazdy do Władysławowa, 4 tygodnie temu, Ten drugi skrajny cel naszego wybrzeża bardzo mnie korcił i też ponad 500km do najechania. Pogoda wykonała wyrok – świetne prognozy na końcówkę długiego weekendu, trudno się było oprzeć, no chyba, że o kierownicę 😉 Choć mam jedno zastrzeżenie do synoptyków… miało być 10-12 st. C w nocy, tymczasem temperatura spadła, ok. 80 km przed plażą w Pobierowie, do 1.4 st. C. Naprawdę ciężko się opalać czy kąpać w morzu ;-), przy takiej temperaturze, a co dopiero jechać na bajku. No ale KAT twardym ma być i na kolanie „uszyłem” z ratunkowego koca termicznego wdzianko pod ubrania + zakup pary parcianych rękawic roboczych, na stacji Orlenu. Nie zapomniałem o galatnym bereciku na bańkę (vide galeria) i jakoś to przeżyłem. Ale mimo to, przepizgało mnie okrutnie Nie wierzcie synoptykom :p – takie są wnioski.

Poza tym, ze spraw logistycznych, to nie polecam absolutnie najkrótszej drogi pomiędzy Świnoujściem, a Szczecinem, przez Stepnicę – 50% placki, czyli wypadają co słabsze plomby z zębów na tych nawierzchniach.

Skład: Solo
Trasa: Wrocław-Pobierowo-Świnoujście-Szczecin: 640 km
Czas jazdy: 24h40
Czas brutto: 34h43
Średnia: ~22.3 km/h
Przewyższenia: 2128 m