Wrocław-Gniechowice-Kobierzyce-Wilczków-Wrocław [44.6km]

Trasy do 50km, Wszystkie trasy przejechane Brak komentarzy »

Jakoś mi dziś mocy brakowało 😉 albo to wina przeciwnego wiatru… W każdym razie strasznie opornie mi się jechało, dlatego tylko 44.6km.

Profil i prędkosci 20110531.

Profil i prędkosci 20110531.

Rajd po serwisach i sklepach rowerowych [23km]

Technikalia, Trasy do 50km, Wszystkie trasy przejechane Brak komentarzy »

Zamontowałem „lemondkę” (Tranz-X JD802) na kierownicy i zabrakło mi miejsca na uchwyt dla GPS-a i uchwyt do lampki przedniej. Zrobiłem tour po serwisach i sklepach rowerowych, pytając o jakiś dodatkowy wspornik na te urządzenia. Niestety żaden sprzedawca/serwisant nie potrafił nic konkretnego doradzić :(

Skończyło się na na tym, że kupiłem w Leroy-Merlin: aluminiowy płaskownik, rurkę fi 22mm i dwie śruby inbusowe z nakrętkami. Za pomocą prostych narzędzi wykonałem wspornik własnego projektu. Działa :) Zdjęcia efektu końcowego poniżej.

Wspornik dla lampki i GPS-a po zmontowaniu (1)

Wspornik dla lampki i GPS-a po zmontowaniu (1)

Wspornik dla lampki i GPS-a po zmontowaniu (2)

Wspornik dla lampki i GPS-a po zmontowaniu (2)

Wspornik dla lampki i GPS-a po zmontowaniu (3)

Wspornik dla lampki i GPS-a po zmontowaniu (3)

Po pomalowaniu i zamontowaniu do kierownicy i "lemondki" (1) Po pomalowaniu i zamontowaniu do kierownicy i "lemondki" (2) Po pomalowaniu i zamontowaniu do kierownicy i "lemondki" (3) Po pomalowaniu i zamontowaniu do kierownicy i "lemondki" (4)

Sienna-Czarna Góra-Schronisko pod Śnieżnikiem-Sienna [21.56km]

Trasy do 50km, Wszystkie trasy przejechane Komentarzy: 5 »

Piękna pogoda. Przyjechaliśmy (Zygi i Bemol) na miejsce ok. godz. 12.30. Miał z nami jechać jeszcze jeden magik, ale zrezygnował i jego strata. Bo było w dechę 😉

Drobny posiłek w postaci żurku oraz flaczków i jazda na trasę :) Zaczęliśmy na poziomie 750 m.n.p.m. Lekko nie było. Niektóre podjazdy odrobinę mnie skatowały. Zygi wyraźnie lepiej sobie radził :) Na szosie można rozłożyć siły w długim okresie, a tu trzeba dać czadu na krótkim odcinku. Całkowity odcinek był krótki ok. 22km, ale przewyższenie ok 500 metrów :) Najwyższy zaliczony punkt, to blisko 1250 m.n.p.m. Po zjeździe z Czarnej Góry, dotarliśmy do Schroniska pod Śnieżnikiem. Tu wrzuciliśmy po schabowym i czeskim piwie. Zjazd po kamieniach, w górnej części przełęczy, nie pozwolił na duże prędkości, ale ostanie 1/3 trasy jazda po gładkiej drodze klepiskowej, a później po asfalcie, pozwolił na prędkości maksymalne 60km/h, a przy tej prędkości, to już mi się lampka czerwona zapala…. 😉 Nie wiem, przy jakiej prędkości Zygi ma lampkę :) Może się przyzna w komentarzu…

Profil i prędkości. 500 metrów przewyższenia :)

Profil i prędkości. 500 metrów przewyższenia :)

Miałem aparat „zorka pięć” i zrobiliśmy kilka zdjęć :) Niektóre chyba całkiem, całkiem 😉

Przyjechaliśmy w doskonałych nastrojach i czekamy na zupkę regeneracyjną ;)

Przyjechaliśmy w doskonałych nastrojach i czekamy na zupkę regeneracyjną ;)

No, ale się przedłuża serwowanie...

No, ale się przedłuża serwowanie...

Okolica Karczmy Puchaczówka.

Okolica Karczmy Puchaczówka.

Już na trasie. Zygi ciśnie, a ja robie za fotoreportera póki co.

Już na trasie. Zygi ciśnie, a ja robie za fotoreportera póki co.

Na początek w górę po asfalcie.

Na początek w górę po asfalcie.

Rzut oka w dół, ale niestety ;) my w przeciwnym kierunku...

Rzut oka w dół, ale niestety 😉 my w przeciwnym kierunku...

Lajcik, póki co.

Lajcik, póki co.

Zmierzamy ku górze.

Zmierzamy ku górze.

Proszę, jaki pan zadowolony :)

Proszę, jaki pan zadowolony :)

W połowie góry, postanowiliśmy odpocząć.

W połowie góry, postanowiliśmy odpocząć.

Tą drogą przyjechaliśmy. Nie ma zmiłuj, trzeba jechać w drugim kierunku, czyli do góry...

Tą drogą przyjechaliśmy. Nie ma zmiłuj, trzeba jechać w drugim kierunku, czyli do góry...

Prawie na szczycie. Wieża TV. Jeszcze ok. 300 metrów, wąskimi kamienistymi ścieżkami.

Prawie na szczycie. Wieża TV. Jeszcze ok. 300 metrów, wąskimi kamienistymi ścieżkami.

Ale ciśnie, na nogach, hehe...

Ale ciśnie, na nogach, hehe...

Widok z mojego okna, czyli jesteśmy na górze :)

Widok z mojego okna, czyli jesteśmy na górze :)

Panorama z prawej.

Panorama z prawej.

Ławki, to fajne urządzenia.

Ławki, to fajne urządzenia.

Do katalogu :) Czarna Góra (Bemol) Do katalogu :) Czarna Góra (Zygi)
Zjechaliśmy z Czarnej Góry. Droga przez przełęcz.

Zjechaliśmy z Czarnej Góry. Droga przez przełęcz.

Jazda, jazda i piękne okoliczności przyrody dookoła.

Jazda, jazda i piękne okoliczności przyrody dookoła.

Na tle okoliczności przyrody. Zygi.

Na tle okoliczności przyrody. Zygi.

Na tle okoliczności przyrody. Bemol.

Na tle okoliczności przyrody. Bemol.

Pan wytoczył się zza schroniska, najedzony i napity (czeskie piwko) :)

Pan wytoczył się zza schroniska, najedzony i napity (czeskie piwko) :)

W dół. Będzie szybko, ale za chwilę.

W dół. Będzie szybko, ale za chwilę.

Po kamieniach, nieźle można się wytelepać.

Po kamieniach, nieźle można się wytelepać.

Zrób tu zdjęcie.... To zrobiłem :)

Zrób tu zdjęcie.... To zrobiłem :)

Wrocław-Skałka-Wrocław [38.7km]

Trasy do 50km, Wszystkie trasy przejechane Brak komentarzy »

Wiatr wsteczny. Zdziwiony jestem, że mnie nogi po wczorajszym wyczynie nie bolały… 😉 Średnia prędkość bez postoju: 23.66km/h

Skład: Bemol

Wrocław przed ulewą [27km]

Trasy do 50km, Wszystkie trasy przejechane Brak komentarzy »

Krótko, bo zaczęło z nieba żabami rzucać 😉 z miłą godzinna przerwą w okolicach Magnolii :)

WP Theme & Iconki autorstwa N.Design Studio, tłumaczenie: Szablony Wordpress
Wpisy RSS Komentarze RSS Zaloguj się