Niemcy: Przez 5 krajów na raz: DE-NL-BE-LU-FR-DE [305km]
Trasy do powyżej 100km, Wszystkie trasy przejechane Brak komentarzy »Przyszedł czas na nadrabianie zaległości. Od dwóch lat planowałem pojechać tego tripa. Teraz doszła dodatkowa motywacja. Jak tak dalej będzie szła dobra zmiana, wypierdzielą nas z UE. A pięknie jeździ się bez paszportu, po górach – poezja Dojazd pociągiem z do Aachen, jeszcze w Niemczech (3 przesiadki). Lekki obsuw czasowy, bo mi sie jeden ciapąg spóźnił w Koeln i nie zdążyłem na kolejny (10 min na przesiadkę), ale i sukces bo w Mainz miałem 5 minut na przesiadkę, a dziad też się spóźnił 3 minuty… więc zdążyłem w dwie. Granice z Holandią i Belgią załatwiłem w ciągu godziny. Z Belgii do Luksemburga trzeba było dojechać przez Niemcy, bo droga w górach w remoncie, całkowicie nieprzejezdna. Cały czas góry 5-12% przewyższenia po kilka kilometrów wspinaczki. Do stolicy Luksemburga, o tej samej nazwie, dotarłem po zmroku. I tu szok. Po godz. 20 nie ma czynnych żadnych stacji benzynowych, czy punktów gastronomicznych – nie ma gdzie kupić wody. Myślałem, że na dworcu Luxemburg Central mi się uda… Gdzież tam, żadnego baru sklepu nic. Jeden „turek” w centrum stolicy – za dwa litry wody… 15 EURO (nie pomyliłem się 4×0.5L x3.50 EURO). Także jakby ktoś planował tripa w tamtych rejonach, pamiętajcie na noc woda i jedzenie ze sobą. Zaopatrzony w wodę, przejechałem nocną porą przez Francję i wjechałem do Niemiec. W Niemczech całodobowe stacje ARAL były dostępne, ale nic mi po nich
Po drodze zahaczyłem o słynne traktatowe Schengen w Luxemburgu, na granicy DE i FR.
Góry non-stop, więc przy okazji zrobiłem swój nowy rekord przewyższeń 4545m
Trasa: Aachen(DE)-Holandia-Belgia-Niemcy-Luxemburg-Francja-Niemcy
Skład: solo
Dystans: 305 km
Czas jazdy: 16h20
Średnia: ~ 19 km/h
Przewyższenia: ~ 4545 m